Kremowy i nieco kwaśny kefir, stał się ulubieńcem smakoszy i miłośników zdrowia na całym świecie. Okazuje się, że ten sfermentowany napój mleczny, przynosi wiele korzyści dla naszego zdrowia. Obecnie naukowcy wyjaśniają, w jaki sposób może on chronić zdrowie naszego układu sercowo-naczyniowego.
Kefir to napój na bazie mleka, wytwarzany przez dodanie ziaren kefiru – białawych ziaren otrzymanych w wyniku fermentacji określonych bakterii i drożdży – które pozwalają uzyskać specyficzną, kremową gęstość i lekko kwaśny smak. Ten napój probiotyczny tradycyjnie wiąże się z wieloma korzyściami, w szczególności z jego zdrowym działaniem na mikroflorę jelit i trawienie.
Wykazano, że mikroorganizmy, które wypełniają nasze jelita, „komunikują się” z mózgiem, co daje im możliwość wpływania na wiele procesów w naszym ciele. Badanie z ubiegłego roku wykazało nawet, że osoby z chorobą niedokrwienną serca, wykazywały różnice w składzie mikroflory jelitowej, w porównaniu z osobami bez tego schorzenia.
Probiotyki na ratunek?
Inne badania pokazują, że dobrze zbilansowany mikrobiom jelitowy, może chronić przed wysokim ciśnieniem krwi, chociaż podstawowe mechanizmy biologiczne, dzięki którym jest w stanie to osiągnąć, pozostają niejasne. Jednak to odkrycie skłoniło autorów badania do postawienia hipotezy, że moglibyśmy używać suplementów probiotycznych jako broni przeciwko nadciśnieniu.
„Myślę, że” – powiedział jeden z naukowców – „z pewnością istnieje pewna obietnica w opracowywaniu probiotyków, które mogłyby być ukierunkowane na możliwą naprawę niektórych skutków diety o wysokiej zawartości soli [odpowiedzialnej za wysokie ciśnienie krwi]”.
W ostatnich badaniach, eksperci pracowali z modelem szczurzym, aby sprawdzić, czy właściwości probiotyczne kefiru, wpłyną na zdrowie jelit i pomogą obniżyć ciśnienie krwi. Tak też się stało.
Ich odkrycia zostały przedstawione na dorocznej konferencji Experimental Biology, która odbyła się w San Diego w Kalifornii.