Uniwersytet ludowy  jest to placówka oświatowo-wychowawcza w nurcie oświaty pozaszkolnej, przeznaczona dla dorosłej młodzieży i dorosłych, łącząca kształcenie ogólne z metodą wychowania internatowego. Kształcenie w Uniwersytecie ludowym ma zdecydowanie humanistyczny kierunek, a wychowanie ma zdecydowanie uspołeczniające nachylenie. I kształcenie i wychowanie zawierają elementy przygotowania do aktywności kulturalnej, artystycznej i obywatelskiej.
Wychowanie i nauczanie w uniwersytecie ludowym cechuje swoisty uniwersalizm. W programie nauczania można spotkać elementy wiedzy wielu fakultetów uniwersyteckich z czołową rolą dyscyplin humanistycznych. Zasadą główną nauczania jest przysposobienie wychowanków do aktywnego udziału w tworzeniu kultury. Następną zasadą wychowania jest budowanie wspólnoty wychowanków i wychowawców na wzór rodziny chłopskiej. Stąd nawet formy zwracania się do dyrektora lub wychowawców przybierają postać rodzinną: „chrzestny”, „swok”. Umiejętność tworzenia i pielęgnowania wspólnoty w uniwersytetach ludowych miało niemal sakralny charakter. To był mechanizm psychicznego przygotowania wychowanków do zbiorowego i samorządnego działania w środowisku macierzystym; do szlachetnie pojętej służby drugiemu człowiekowi i wspólnocie. „Najważniejszym jednak zadaniem wiejskich uniwersytetów ” pisał I. Solarz jeden z twórców polskich UL ” było dotąd i pozostanie na zawsze budzić człowieka, budzić do zrozumienia łączności między życiem jednostki i życiem ludzkiej gromady, do wywołania poczucia wspólności w treści życia człowieka dzisiejszego z zagadnieniami życia człowieka dawnego i człowieka przyszłego” (I. Solarz, Wiejskie Uniwersytety Ludowe (w:) Polska Oświata Pozaszkolna, nr 4-5/1928).
Z tych deklaracji wywodzą się praktyczne reguły działalności wychowawczej polskiego uniwersytetu ludowego, które można by sformułować następująco:

  • prymat rozwoju duchowego nad kształceniem instrumentalnym,
  • prymat dobroci człowieka nad perfekcjonizmem zawodowym,
  • prymat tolerancji nad racjami walki i taktyki politycznej,
  • prymat wspólnoty i więzi międzyludzkich nad organizacją formalną.

Narodziny Uniwersytetów ludowych

Uniwersytet ludowy jako instytucja narodził się w Danii w połowie XIX wieku. Wszelako idea uniwersytetu ludowego jako wyższej szkoły ludowej wywodzi się z europejskiego romantyzmu sakralizującego lud i w oświeceniu ludu widzącego drogę odkupienia moralnego. Oprócz romantycznej wiary w szczególne powołanie dziejowe ludu powodem powstania i następnie szybkiego rozwoju uniwersytetów ludowych w krajach skandynawskich była wiara w ich ratowniczą i sanacyjną rolę. Sytuacja w Danii, a także pozostałych krajów skandynawskich w połowie XIX wieku była pod każdym względem gorsza niż położenie Polski w latach osiemdziesiątych XX wieku. Gospodarka Danii była zrujnowana, wieś żyła w nędzy, świat zewnętrzny groził jej niepodległości. W tej zdawałoby się beznadziejnej sytuacji duńskiej pastor protestancki, pedagog, historyk i poeta – Mikołaj Fryderyk Seweryn Grundtvig (1783-1872) z profetyczną gorliwością głosił konieczność budowania nowego systemu oświatowego, nowej szkoły, „szkoły dla życia”. Odrębnym torem tej oświaty i szczególną formą owych szkół miały być wyższe szkoły ludowe (Folkehojskoler), nazwane w polskim języku bardzo udanym określeniem – uniwersytetów ludowych.
7 listopada 1844 roku rozpoczyna działalność pierwszy uniwersytet ludowy we wsi Rodding w północnym Szlezwiku na pograniczu z Niemcami, pod dyrekcją Christiana Flora. W duńskiej historiografii wymienia się wiele szkół w Skandynawii i w innych krajach, które mogłyby być uznane za prototypowe dla uniwersytetów ludowych. Jednak w zgodnej opinii historyków oświaty całej Europy Uniwersytet Ludowy w Rodding uważany jest za pierwszą tego typu placówkę na świecie.
Uniwersytet w Rodding miał być symboliczną tamą przeciw naporowi germanizacyjnemu, ośrodkiem kultu duńskiego języka i historii Skandynawii, sposobem na podźwignięcie zrujnowanej wsi i rolnictwa.
M. Grundtvig wierzył, że chłopi mogą i muszą odegrać samodzielną i ważną rolę polityczną. Głównym tego warunkiem – zdaniem Grundtviga – jest wykształcenie i wychowanie oparte na pierwiastkach historii narodowej i kultury ludowej. Uniwersytet ludowy miał za zadanie przygotować młodzież nie tyle do zawodu, ile do udziału w życiu obywatelskim. Ponadto miał na celu dostarczenie wiary w sens własnego zawodu, w sens ludzkiej pracy, a nade wszystko w sens wspólnotowego działania. Duńska spółdzielczość – to bliźniacza siostra uniwersytetów ludowych.
Uniwersytet ludowy miał być przybytkiem żywego słowa i wybitnych indywidualności. Główny kierunek nauczania – to przedmioty humanistyczne, zwłaszcza historia, literatura, kultura ludowa. Główny cel – to rozwijanie osobowości słuchacza, kształtowanie postawy obywatelskiej i prospołecznej.
Przekonanie Grundtviga i jego wybitnego kontynuatora Kristiana Kolda (1816-1870) o szczególnej roli klasy chłopskiej i konieczności rozwijania dla niej specjalnej oświaty, podobnie jak w Polsce, długo nie znajdowały zrozumienia. Dopiero klęska w wojnie z Prusami w 1864 roku oraz całkowita ruina gospodarki i państwa wpłynęła na podjęcie gorączkowych poszukiwań ratunku. Jedną z dróg tego ratunku oświecone warstwy Danii widziały w masowym rozwoju oświaty i uniwersytetów ludowych.
Szczególną rolę w historii skandynawskich uniwersytetów ludowych odegrał wspomniany Kristian Kold twórca uniwersytetu ludowego w Rislinge (1851 r.), oraz Ludwik Schröder, nauczyciel UL w Rodding, który po zajęciu Północnego Szlezwiku przez Prusy w roku 1865 założył tuż przy granicy z Prusami bliźniaczą do Rodding placówkę w Askov. Obie wymienione placówki stały się swoistymi wzorcami programowymi i metodycznymi dla tego typu uczelni w całej Skandynawii i kuźnią kadr. Przez te placówki, szczególnie przez Askov przewinęła się większość wychowawców i nauczycieli skandynawskich uniwersytetów ludowych tego czasu. Z niewielkim opóźnieniem, ale również dynamicznie zaczęły powstawać uniwersytety ludowe w innych krajach skandynawskich: w Szwecji w roku 1868 powstają 3 placówki; w Hvilan, Önnestad i Lunnewad. W Norwegii pierwszy Uniwersytet ludowy powstaje w 1864 roku koło Hamar. Najpóźniej Uniwersytety ludowe pojawiają się w Finlandii. Pierwsze dwa powstają w roku 1889 r. w Kangasola i w Borga.
W maleńkiej wówczas niespełna dwumilionowej Danii w 10 lat po wojnie z Prusami działały 54 uniwersytety ludowe, w roku 1914 było ich 75. W szczytowym okresie ich liczebnego rozwoju w roku 1992 w Danii działało 104 placówki. W roku 2000 zarejestrowanych jest 87 Uniwersytetów ludowych w Danii, w Szwecji 147 placówek, w Norwegii około 70 uniwersytetów ludowych a w Finlandii około 80.
Należy jeszcze wspomnieć, że skandynawskie Uniwersytety ludowe, a szczególnie duńskie były miejscem narodzin ruchu spółdzielczego i samorządowego. Przygotowanie młodzieży do pracy w spółdzielczości i samorządzie było jednym z głównych kierunków wychowania. W parze z ideą demokracji, kultywowaną przez skandynawskie uniwersytety szła idea emancypacji chłopa, utwierdzenia jego wartości i godności. Są też dzisiaj kraje skandynawskie terenem najbardziej rozwiniętej kooperacji spółdzielczej. Są społeczeństwem o najwyższym poczuciu równości w świecie, najwyższych wskaźników społecznego zaufania i dominowania samorządowych form w każdej dziedzinie.
Idea uniwersytetów ludowych okazała się ogromnie atrakcyjna dla całej niemal Europy, a następnie świata. Na fali oświatowego ożywienia pozytywizmu Dania staje się celem podróży oświatowców najpierw z bratnich krajów skandynawskich, a potem z całej niemal Europy. Twórcy polskich uniwersytetów ludowych – Jadwiga Dziubińska, Antoni Ludwiczak i Ignacy Solarz – także przebywali w duńskich placówkach. Stopniowo bowiem idea wielkiego Duńczyka obiegła ziemię. Okazała się uniwersalną i elastyczną uczelnią służącą w każdych warunkach rozwojowi jednostki i wspólnoty, łączącą w harmonijną jedność cele indywidualne i interes narodu.

Polskie początki

Polskie uniwersytety ludowe oprócz skandynawskich należą do najstarszych w Europie. Wedle zgodnej opinii historyków oświaty, a także i w zgodzie z materialną prawdą za pierwszy polski uniwersytet ludowy uważa się fermę ogrodniczą w Pszczelinie pod Warszawą, założoną w 1900 roku.
Kierownikiem szkoły została Jadwiga Dziubińska (1874-1937) znająca z autopsji duńskie uniwersytety ludowe. Kierując się też własnym doświadczeniem i niepospolitym talentem pedagogicznym, uczyniła z pszczelińskiej „fermy ogrodniczej” prawie klasyczny uniwersytet ludowy, tyle że skrzętnie zakonspirowany przed władzami carskimi.
Na wzór szkoły rolniczej w Pszczelinie Jadwiga Dziubińska przy wsparciu Maksymiliana Malinowskiego założyła w roku 1905 żeńską szkołę rolniczo-gospodarczą dla córek drobnych rolników w Kruszynku w powiecie włocławskim. I ta placówka nosi wyraźne znamiona internatowego uniwersytetu ludowego. Oprócz przygotowania zawodowego słuchaczki, podobnie jak chłopcy w Pszczelinie, uzupełniały swoje wykształcenie z zakresu szkoły ludowej, ucząc się czytania i pisania, rachunków, geografii. Realizowano pełny program kształcenia ogólnego oraz zabronione przez władze carskie teoretyczne wykłady z przedmiotów zawodowych.
Ze szkołami rolniczymi w Pszczelinie, a potem w Kruszynku współpracowała stale ówczesna elita intelektualna kraju: Edward Abramowski, Mieczysław Brzeziński, Jan Władysław Dawid, Irena Kosmowska, Ludwik Krzywicki, Tomasz Nocznicki, Władysława Weychert-Szymanowska i inni.
W tok zajęć i życia w obu szkołach włączono wycieczki i zajęcia gimnastyczne, wieczornice ze społecznością lokalną oraz aktywność amatorską. Nie zabrakło więc w działalności pierwszych polskich uniwersytetów ludowych żadnych elementów grundtvigowskiego uniwersytetu.
Na wzorach Pszczelina i Kruszynka w roku 1909 założono kolejną ludową szkołę rolniczą w Gołotczyźnie w powiecie ciechanowskim. Była to szkoła dla dziewcząt. W tejże Gołotczyźnie na 70 morgach ziemi udzielonych przez właścicielkę majątku i fundatorkę szkoły dla dziewcząt Aleksandrę Bąkowską – założono też w 1913 roku szkołę rolniczą dla chłopców. Szkole nadano nazwę „Bratne”, która wyrażała symbolicznie ideę Aleksandra Świętochowskiego, aby oświata oraz ta szkoła przyczyniały się do braterstwa i wspólnoty chłopskiej. Na ziemi ciechanowskiej utworzono w 1909 roku jeszcze jedną szkołę rolniczą dla chłopców, w Sokołówku. Był to również uniwersytet typu pszczelińskiego, powiązany z ruchem ludowym i realizujący ogólne zasady wychowania grundtvigowskiego. Program nauczania i wychowania szkoły w Sokołówku był także dziełem Jadwigi Dziubińskiej, która korzystała z doświadczeń własnych placówek w Pszczelinie i Kruszynku.
Wielka popularność tych szkół zarówno wśród młodzieży, jak i starszych gospodarzy skłoniła działaczy oświatowych do podobnych działań na Lubelszczyźnie. Inicjatorem było Towarzystwo Kółek Rolniczych im. Staszica, a realizatorką idei Irena Kosmowska (1879-1945), działaczka PSL-Wyzwolenie i przyszła posłanka trzeciej kadencji sejmu ustawodawczego 1919-1939. Szkołę otwarto w roku 1913 w Krasieninie.
Wszystkie te placówki były uczelniami internatowymi. Wszystkie przeznaczone były dla synów i córek chłopskich. Wszystkie wreszcie powiązane były ” przynajmniej w fazie powstawania ” z ruchem ludowym. Programy nauczania były połączeniem treści zawodowych i treści ogólnokształcących. Tego pierwszego wymagał zaborca, te drugie wynikały z potrzeb duchowych twórców i dążeń emancypacyjnych warstwy chłopskiej. Większość tych placówek po przerwie wojennej wróciła do czynnej pracy w niepodległej Polsce.

W Polsce niepodległej

Odzyskanie przez Polskę niepodległości otworzyło nowy etap w dziejach polskich uniwersytetów ludowych. Wielu polskich oświatowców nie tylko słyszało o szczególnej roli skandynawskich wyższych szkół ludowych, lecz osobiście je znali i szczegółowo studiowali ich założenia i praktykę. Do najlepszych znawców zagadnienia należy zaliczyć ks. Antoniego Jana Ludwiczaka (1878-1942), dyrektora i niestrudzonego działacza wielkopolskiego Towarzystwa Czytelni Ludowych.
Ks. A. Ludwiczak Danię odwiedzał kilkakrotnie. Już w 1910 roku opublikował w Przeglądzie Oświatowym pierwszy artykuł o duńskich uczelniach ludowych. Zwartą koncepcję programową i metodyczną polskiego uniwersytetu ludowego przedstawił wraz z Nikiforem Perzyńskim – kierownikiem Oddziału Oświaty Pozaszkolnej Kuratorium Poznańskiego na naradzie Wydziału Oświaty Pozaszkolnej Ministerstwa WRiOP 8 i 9 kwietnia 1921 roku w Poznaniu. Mimo licznych zastrzeżeń uznano potrzebę powołania takiej placówki jako przedsięwzięcia eksperymentalnego. 5 października 1921 roku w Dalkach pod Poznaniem rozpoczął działalność pierwszy w niepodległej Polsce uniwersytet ludowy jako placówka oświatowo-wychowawcza Towarzystwa Czytelni Ludowych. Jego długoletni i jedyny kierownik ks. Antoni Ludwiczak tak określał profil ideowy uczelni: „Idea narodowa jest nam wszystkim przewodnią, a z narodową ideą łączymy jak najściślej ideę religijną”.
W 5 lat później w 1926 roku powstaje kolejny uniwersytet ludowy TCL na Pomorzu, w Zagórzu, a w 1927 roku ” w Odolanowie. Wszystkie trzy założone przez Towarzystwo Czytelni Ludowych i kierowane przez ks. A. Ludwiczaka charakteryzowały się takim samym programem kształcenia i wychowania. Zajęcia obejmowały religię, literaturę, historię Polski, historię powszechną, rachunki, geografię, chemię, fizykę, botanikę, zoologię, wiadomości z gospodarstwa rolnego i domowego, gimnastykę, śpiew, a dla dziewcząt roboty ręczne i ogrodnicze.
A. Ludwiczak założył też Towarzystwo Byłych Słuchaczy Uniwersytetu Ludowego „Promień”, które wydawało kwartalnik pod takim samym tytułem i przyczyniało się do upowszechnienia idei kształcenia młodzieży w uniwersytetach ludowych. Uniwersytet ludowy w Dalkach działał aż do wybuchu wojny, natomiast uniwersytet w Odolanowie został z przyczyn finansowych zamknięty w 1932 roku, aby odrodzić się w Bolszewie k/Wejherowa dopiero w 1938 roku.
Mimo wielkiego znaczenia jakie miały Dalki w upowszechnianiu idei uniwersytetów ludowych w Polsce, były one przedmiotem ostrych ataków m.in. ze strony ruchu ludowego za swój klerykalizm oraz aklasowość wychowania. Organizacje młodzieży wiejskiej, w tym głównie Centralny Związek Młodzieży Wiejskiej i Małopolski Związek Młodzieży, wspólnie ze Związkiem Polskiego Nauczycielstwa Szkół Powszechnych powołały w roku 1924 typowo chłopski uniwersytet ludowy w Szycach pod Krakowem. Kuratorem placówki został dr Eustachy Nowicki, a dyrektorem inżynier Ignacy Solarz (1891-1940).
Zarówno postać Ignacego Solarza, jak i sam uniwersytet w Szycach odegrały w dziejach polskiej oświaty rolę znaczącą. Burzliwe dzieje walk o autonomię organizacji młodzieży wiejskiej, co wiązało z powstaniem ZMW RP („Wici”), oraz o niezależność ruchu ludowego od sanacji spowodowały zawieszenie działalności uniwersytetu w Szycach w roku 1931. Po zmianie kierownictwa oraz wyłączeniu ze współpracy ZMW RP („Wici”) uniwersytet podjął na wiosnę 1932 roku dalszą działalność pod nazwą Orkanowy Uniwersytet Wiejski ZNP w Szycach. Jego kierownikiem został spółdzielca Józef Chudy.
Natomiast Ignacy Solarz, związany silnie z ruchem wiciowym, podjął wraz z ludnością powiatu przeworskiego i przy wsparciu finansowym młodzieży wiciowej całego kraju ofiarną walkę o zbudowanie nowego, chłopskiego uniwersytetu ludowego. W istocie też w listopadzie 1932 roku w Gaci Przeworskiej został otwarty Wiejski Uniwersytet Orkanowy. Była to najbardziej radykalna placówka wiejskiej oświaty, miejsce narodzin radykalnych koncepcji ruchu ludowego i reform społecznych.
Te burzliwe dzieje placówek I. Solarza i polityczne kontrowersje wokół jego wychowawczych koncepcji nie zmieniły jego stylu pracy i stosunku do swego zawodu. Była to niewątpliwie postać o wielkiej charyzmie, o profetycznych właściwościach. Twórczo i oryginalnie zaadaptował ideę Grundtviga do polskich warunków. Wzbogacił je głęboką znajomością mechanizmów polskiego życia i pod wpływem jego wymogów zmieniał też program swoich placówek. Program nauczania w Szycach nosił charakter ogólnokształcący, przy dominacji historii i literatury. W Gaci program nauczania wzbogacony zostaje o zagadnienia współczesnego życia społecznego, zagadnienia obywatelskie, naukę o spółdzielczości, wiedzę o zdrowiu, kulturze ludowej i rodzinie.
Dalszą ewolucję widać w programie z 1938 roku. Pojawiają się zagadnienia rozwoju społeczno-gospodarczego, dzieje ruchu ludowego, socjologia wsi, samorząd wiejski, organizacja pracy społecznej.
Ignacy Solarz miał wyraźną wizję zadania, jakie spełnić winien uniwersytet ludowy. „Naczelną naszą ideą ” pisał I. Solarz ” było i jest… wprowadzić masę ludową do czynnej i głównej roli twórczej w nowej historii. Chodzi o wychowanie w masie ludowej zdolności do urzeczywistnienia dojrzałej, wysoce etycznej, zaradnej demokracji… Żeby ludowe rzesze nie pozostały dalej tylko masą bezwładną, wodzoną przez – odgórną – wolę, lecz stały się czynnikiem zmieniającym życie świadomą i celową wolą własną, muszą się składać nie z pionków, ale z ludzkich indywidualności, z ludzi, w których obudziło się wewnętrzne życie duchowe, z takich, którzy wiedzą, czego chcą, bo wypracowały sobie własne a wielkie światło życia i znalazły w nim siłę swej woli. Takie osobowości ludzkie, wchodzące w skład mas, będą istotnie drożdżami życia tych mas” („Wiejski Uniwersytet Orkanowy. Cel i program”, Instytut Oświaty Dorosłych, Warszawa 1937, s. 88).
Różne były losy uniwersytetów ludowych w okresie międzywojennym; jedne powstawały, inne były zamykane. Tylko nieliczne przetrwały przez cały okres niepodległej Polski. W lutym 1939 roku działały 22 tego rodzaju placówki.

Kliknij na wybraną ikonę poniżej aby udostępnić ten artykuł.

Małgorzata Kaczorek

Zmień czcionkę
instagram