Depresja osób starszych powoduje zwiększenie poczucia cierpienia bliskiej rodziny, bezpośrednich opiekunów oraz ma poważne następstwa medyczne, społeczne i finansowe. Badania medyczne wykazują, że nieleczona lub leczona niekompleksowo, depresja i inne choroby współistniejące, powodują skrócenie przewidywanej długości życia oraz komplikacje psychofizyczne.

Depresji geriatrycznej można przypisać również zwiększone społeczne koszty finansowe – na przykład brak wydajności ekonomicznej, osobiste cierpienie związane z opieką lub koszty leczenia w mieszkaniu seniora.

W rezultacie wiele starszych osób, często pod naciskiem swoich bliskich szuka sposobów uniknięcia depresji i korzysta z pomocy psychologów lekarzy w celu intensyfikacji psychoterapii lub wzmocnienia leków przeciw depresyjnych. Istnieje ogólne przekonanie, że zaangażowanie się seniora w grupowe zajęcia terapii, odpowiednio zaprojektowane programy społecznościowe jak i inne aktywności będą powodować zmniejszenie poczucia odizolowania co w konsekwencji doprowadzi do poprawy zdrowia psychofizycznego.

Innym trendem, który moim zdaniem od pewnego czasu mocno zyskał na popularności, jest posiadanie zwierzęcia domowego. Zwierzęta domowe a w szczególności psy i koty postrzegane zaczęły być nie jako wyłącznie „dostawcy” bezwarunkowej miłości dla swych starszych właścicieli, ale również jako ich „psychoterapeuci”. Dzięki zwierzakom nierzadko odosobnieni seniorzy często zwiększają zaangażowanie i wiarę w leczniczą moc kontaktów międzyludzkich. Zwierzę domowe a w szczególności pies pomaga także „zasiedziałemu” seniorowi pozostać aktywnym, co samo w sobie daje korzyści fizyczne i znaczące korzyści psychologiczne.

Trzeba jednak pamiętać że, posiadanie zwierzaka nie zawsze musi być komfortowe dla osoby starszej. Zwłaszcza jeśli taką osobą jest osoba niepełnosprawna. Zwierzęta mogą być zbyt kosztowne mogą pochłaniać dużo czasu i energii mogą również być hałaśliwe i uciążliwe dla sąsiadów mogą stwarzać zagrożenia dla seniorów np.: nieszczęśliwe wypadki w czasie spaceru a nawet w domu. Pojawia się również pytanie, jak poradzi sobie nasz senior często już stojący w obliczu wielu strat ze śmiercią ukochanego zwierzaka lub wyborem między opieką nad sobą albo ukochanym psem czy kotem.

Rozwiązaniem tego problemu może być terapia wspomagana przez zwierzęta a w szczególności psy. Terapia taka jest już często stosowana w pracy z chorymi dziećmi a od pewnego czasu również z osobami starszymi. Dziś coraz częściej można zobaczyć psy odwiedzające domy opieki, szpitale i ośrodki senioralne. Ten rodzaj terapii pozwala osobom starszym mieć praktycznie stały dostęp do zwierząt domowych bez angażowania się finansowego, emocjonalnego przy ewentualnej śmierci zwierzaka oraz brak obowiązków społecznych i fizycznych związanych ze stałym posiadaniem własnego pupila. Badania nad wartością psychologiczną tego typu terapii wspomaganej, jednoznacznie stwierdzają poprawę kondycji fizycznej, psychicznej oraz zmniejszenie poziomu depresji u osób z zaburzeniami poznawczymi i demencją starczą a nie dawno próbowano dowieść że, mają wpływ na osoby chore na schizofrenie.

Podczas tego typu zajęć pies musi być dość często nagradzany różnymi rodzajami smakołyków. Należy pamiętać aby nie podawać kości, czekolady, rodzynek, sztucznie barwionych i naszpikowanych chemią oraz zbyt twardych smakołyków, które mogą spowodować krztuszenie. Pamiętaj podawaj psu smakołyki z dużą zawartością mięsa i najlepiej naturalne.

Seniorze, jeśli nie masz w domu zwierzaka – zaadoptuj go. W schroniskach znajdziesz mnóstwo wspaniałych zwierząt, które potrzebują ciepła i uwagi. Skorzystasz na tym zarówno ty, jak i twój pupil.

Long printer-friendly version your friends like essaydragon.com/ us
Kliknij na wybraną ikonę poniżej aby udostępnić ten artykuł.

Sławomira Trojanek

Redaktor naczelny portalu Tak dla zdrowia® (http://www.takdlazdrowia.pl) Z wykształcenia filolog romanista, z zamiłowania tłumacz, w wyniku prywatnych działań żona i matka. Autorka bloga o perypetiach na obczyźnie z perspektywy „Matki Polki” (http://www.blogslawki.com). Życiowo doświadczona w pracy z dziećmi (swoimi) oraz służbowo z osobami starszymi: kilka lat w roli instruktora w Klubie Seniora. Praca w redakcji jest połączeniem pasji jaką jest pisanie, z ludzką troską o innych oraz rozwijaniem swojej i innych wiedzy w zakresie zdrowego trybu życia. Tego ostatniego nie rozdziela na prywatne i zawodowe, w obu przypadkach liczą się TYLKO POZYTYWNE EMOCJE.
Zmień czcionkę
instagram