Pisaliśmy już o odżywianiu, ruchu i chwilach odprężenia. Co jeszcze możemy zrobić, by na emeryturze być w doskonałej formie psycho-fizycznej?
Bądźmy ciekawi świata!
Interesujmy się tym, co nas otacza. To pozwoli być na bieżąco ze światowymi nowinkami. Realizujmy nasze odwieczne pragnienia: nauczmy się gry na pianinie, zapiszmy się na kurs chińskiego czy salsy… Wyprawa na pieszą wycieczkę to również sposób na połączenie sportu i chęci odkrywania tego, co nieznane.
Podróżujmy!
To dopiero możliwość odetchnięcia pełna piersią! Bez względu na to, czy chodzi o wyprawę do wielkiego miasta czy otoczenie się ciszą przyrody, nieistotne czy wyjeżdżamy na jeden dzień czy decydujemy się na dłuższy pobyt- przełamanie rutyny, otwarcie się na świat jest bezcenne! Nie wahajmy się skorzystać ze zorganizowanych wypadów: to okazja by poznać ciekawe miejsca i zwyczaje, rozwijać się kulturalnie, a ponadto zawierać nowe znajomości, które mogą okazać się najpiękniejsza pamiątka z podróży.
Można również połączyć wyjazd wypoczynkowy z troską o zdrowie. Planujmy podróże zgodnie z klimatem, który sprzyja naszemu zdrowiu, jeśli to możliwe pozwólmy sobie na zabiegi pielęgnacyjne czy terapeutyczne. A gdy wyjazd nie wchodzi w grę, postarajmy się na miejscu wyszukać możliwości pozwalające oderwać się od codzienności, np. masaże lub zabiegi SPA – choćby te domowe!