Danuta Stenka urodziła się 10 października 1961 roku w Sierakowicach. Aktorka teatralna i filmowa, a także radiowa. Szczęśliwa żona i mama dwóch córek: Pauliny i Wiktorii. Mimo upływających lat, wygląda świetnie i widać, że dba o siebie. Przez odmówienie zabiegu wygładzenia zmarszczek straciła rolę.

Danuta Stenka znana jest z wielu ról teatralnych i filmowych. Mogliśmy ją zobaczyć m.in. w filmach: „Szczęśliwego Nowego Jorku” (1997), „Wszyscy święci” (2002), „Nigdy w życiu” (2004), „Bezmiar sprawiedliwości” (2006), i „Planeta singli” (2016). Zagrała również w wielu popularnych serialach: „Na dobre i na złe”, „Czas honoru”, „Niania”, „Lekarze” i „Ojciec Mateusz”.

Uchodzi dzisiaj za jedną z najbardziej naturalnych aktorek, które nie zdecydowały się na „odmładzanie” botoksem. Jak sama przyznaje, nie ma kompleksów. Zdaje sobie jednak sprawę ze swojego wieku.

To nie jest tak, że lata upływają, licznik stuka, zbliżam się do tak zwanego piórnika i jestem z tego powodu zadowolona – mówi Danuta Stenka.

Jak postrzega pojawiające się na jej twarzy kolejne zmarszczki?

Nie jest dla mnie tragedią, kiedy pojawiają się na mojej twarzy kolejne zmarszczki, to mnie nie martwi, to mnie raczej śmieszy czy wzrusza. Nie sprawiają mi bólu bezpośrednio, ale drogą okrężną. Smutne jest to, że ta skorupa, to opakowanie mojego wewnętrznego człowieka ma wpływ na spory kawał mojego życia, który przypada na pracę. Bo ma, ogromny! – przyznaje w wywiadzie dla portalu Gazeta.pl.

W październiku aktorka skończy 57 lat i wygląda naprawdę imponująco!

Kliknij na wybraną ikonę poniżej aby udostępnić ten artykuł.

Redaktor Senior24h.pl Redaktor Senior24h.pl

Zmień czcionkę
instagram